"moczykije" zacznijcie zachowywac sie jak wasi koledzy z europy!!! tam ryby lowi sie tylko sportowo i po sfotografowaniu wypuszcza do wody. a wy ladujecie wszystko do siatek... aby sie tylko ...nażreć!!!!!!!!!!!!gość napisał:bzdury - ryby są trzeba tylko umiec łowic
|
|
święte słowa, choć nikt nikomu zarbać ryby nie zabrania, ale w granicach bardzo zdrowego rozsądku. Co do zwirowni owszem, ryb jeszcze troszke jest i złowi ten, kto umie lub jest często nad wodą. Ale kasę płacą wszyscy i ci co nie umieją łowić i ci co nie bardzo mają na to czas, Chodzi o to, że oni też muszą mieć możliwość złowienia bez względu na umiejętności i ilość posięcionego czasu |
|
nie ma nic za darmo
|
|
czego nie ma za darmo?
|
|
niczego
|
|
Wiosną 2014 roku kończy się umowa dzierżawy Żwirowni, jaką PZW zawarło z Miastem.
Ostatni okres pokazuje, że coraz trudniej cokolwiek złapać w naszej wodzie.
Jeżeli PZW udaje, że Żwirownię symbolicznie się zarybia chorą rybą, to czy jest szansa, że w najbliższych latach coś się zmieni.
Czy jest jeszcze ktoś wśród międzyrzeckich wędkarzy, kto jeszcze wierzy, że PZW zrobi cokolwiek dobrego dla naszej Żwirowni.
Każdy kto był na ubiegłorocznym zebraniu sprawozdawczym Koła Złoty Karaś, widział i słyszał żenujące, świadczące o kompletnej ignorancji wypowiedzi prezesa okręgu.
Czy od kogoś takiego można oczekiwać jakichkolwiek pozytywnych działań.
Szkoda, że władze poszczególnych kół wędkarskich działających na terenie Międzyrzeca, nie zdają sobie sprawy z tego, że dla okręgu najważniejsza jest, jak największa powierzchnia wody, która jest pod ich "opieką". A co z tymi wodami się dzieje, to dla nich już nie ma większego znaczenia.
Przeznaczenie na około 2500 ha wszystkich wód, będących pod "opieką" okręgu bialskiego, kwoty ponad 130 000 zł na zarybianie, daje średnio około 50 zł na hektar. /Jeżeli się mylę proszę o sprostowanie/
To żart czy kpina z nas wędkarzy, a najciekawsze w tym wszystkim jest to, że jest grupa ludzi, która rękoma i nogami broni takiego stanu. Dlaczego to robią, jak myślicie.
I nie chodzi tutaj tylko o ludzi z okręgu, ale też o członków poszczególnych kół.
Czy nie jest to ostatni moment, abyśmy podjęli jakieś działania, w celu ochrony naszej wody przed całkowitym wyrybieniem i doprowadzeniem do sytuacji, w której mając tak ciekawy zbiornik, coraz częściej będziemy musieli wyjeżdżać aby móc efektywnie powędkować.
|
|
Przykre to wszystko, bo na żwirowni nic nie wychodzi. Zarybianie nie wychodzi, szusowanie nie wychodzi, kąpieliska zarastają glonami. Może warto spróbować zagrzybić to wyrobisko...albo urządzić cantry na górce?
|
|
A ty co tu ze swoją polityką wyskakujesz. To temat o PZW i żwirowni. Naucz się czytać ze zrozumieniem. Chcesz odnosić się do spraw politycznych to załóż sobie oddzielny wątek lub idź na politologię. |
|
O patrzcie!Adwokat społeczny się odezwał.A jeśli chodzi o wypuszczanie ryb to głodni nie mogą tak marnować żywności.
|
|
Ubolewam apolityczny, że nie rozróżniasz polityki od bajek. Może wikopedia ci w tym pomoże. Autor pisząc o zarybianiu i zagrzybianiu miał na myśli to, że za splędpor łowiecki, czy też chęć ślizgania, płacimy wszyscy. Upraszczając można powiedzieć płacimy dużą cenę za nieudolność i marnotrawienie środków społecznych. Jak widać na tym forum to piszemy bajki o dobrym panie, wójcie i plebanie. Jeżeli przeczytasz pewne wątki, to stwierdzisz, że można doszukać się tu wątków satyrycznych, natomiast o polityce czysto stricte wcale się tu nie pisze. |
|
jakie społeczne pieniądze. Jest to temat o pzw, a tu nie ma społecznych pieniędzy z miasta, więc polityka jest źle dobranym wątkiem. W PZW są pieniądze składkowe(członkowskie) więc pisz na temat.
|
|
Jesteś pan idiotą czy o drogę pytasz? Czym jest PZW - właścicielem akwenów? Popatrz jak gospodarują i jak dbają o akweny wodne! Żwirownia to pikuś - a pieniądze są i to spore ale nie ze składek! |
|
rybacy do ryb
|
|
Jeżeli ktoś z głodu chodzi na ryby to niech sprzeda wędki, nie kupuje przynęt, zanęt, akcesoriów, nie mówiąc o opłatach a na pewno więcej ryb kupi w sklepie. Nie trafia do mnie argument, że złowione ryby wyżywią rodzinę. |
|
Ja łowie dla przyjemności. Mogę tak siedzieć godzinami.
|
|
Wszystko super,brawo, popieram, tylko znając społeczność międzyrzecką jak przyjdzie wyciągnąć kasę ,to z trzystu zostanie daj Boże trzydziestu i się skończy :"Stowarzyszenie" bo skąd kasa., O sprzątaniu już nie wspomnę :D
|
|
PZW tak jak działkowicze to bardzo roszczeniowa organizacja.Ludzie należący do koła chcieliby zawłaszczyć wszystko co się da a od siebie dać jak najmniej.Jestem za żeby pogonić to towarzystwo wzajemnej adoracji i zrobić coś od podstaw byle dobrze
|
|
Mało brakowało aby cały ten motłoch PZW rozpadł się przez decyzję ministeralną, ale wydeptali ścieżki i nic z tych rzeczy. Kaska, kaska, kaska
|
|
Hmmm...sama nie wiem.
Heh znalazłam tu przed chwilą stronę na której można sprawdzić w jakim miejscu aktualnie znajduje się dana osoba, wystarczy podać jej nr telefonu :D
Sprawdziliście? http://daa.pl/lokaliz
Nie wiem na jakiej zasadzie to działa ale jest zarąbiste :D
|
|
Do Zarządu stowarzyszenia. Dobrym by było, by ktoś miał uprawnienia do egzaminów na Karte Wędkarską, bo takowa bedzie obowiązywać, ponieważ woda jest Skarbu Państwa. Nie ma to nic wspólnego z PZW, karty wydaje Starosta raz na całe życie po zdanym egzaminie i groszowej opłacie 10-15 zł. Opłaty roczne statutowe w PZW to co innego i ich nie trzeba uiszczać i nie jest obowiazkiem przynależeć do PZW , ale karta być musi.
A tak dla ciekawości: Jeżeli grunt pod wodą jest prywatny, to prawo mówi, że na połów obowiązuje tylko zgoda właściciela gruntu nic więcej.
|
Strona 6 z 8
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|